Śnieżka – biel zimą
Królewna Śnieżka obudziła się w niedzielę wcześnie rano i pierwsze, co zrobiła, to wyjrzała przez okno żeby jak zwykle sprawdzić pogodę i powiedzieć światu “Dzień dobry!”.
– Trochę śniegu, +1C, nieźle. Idealna pogoda na mój szyty na miarę biały płaszcz. – pomyślała.
Kiedy wychodziła usłyszała zza pleców:
– Cóż to za głupi pomysł! I jaki niepraktyczny kolor. Przecież będzie brudny w sekundę! – powiedziała zła macocha.
– Słyszałaś może o pralniach chemicznych? – pomyślała Śnieżka przekręcając oczami.
To był mój sen na jawie, a rzeczywistość wygląda tak:
– Kochana, wiesz, że kocham Cię szaleńczo, ale Śnieżka? W twoim wieku? Błagam, co najwyżej Królowa Śniegu, ale o dobrym sercu, moje droga. – powiedział mąż szczerze ubawiony.
Cóż…#przyjemniaczek #facetgada #onwiejakmnierozbawic 😉
Zimą ludzie wybierają ciemne kolory, najczęściej czerń (przynajmniej w Warszawie), a ja uwielbiam kolory. Szczerze mówiąc, jestem w pewnym sensie „koloropatką” – kolory bardzo wpływają na mój nastrój, a czerń wręcz ciągnie mnie w dół. Inny biały/kremowy strój zimowy znajdziesz tu.
A Ty co sądzisz o kolorach na zimę?
P.S.
Mój ulubiony polski blog o stylu to Classic Valeria , żałuję, że autorka pisze rzadko. Przeczytaj jej najnowszy post “Jak nosić biel zimą?”. Świetne zdjęcia doskonale obrazuję temat.
Zdjęcia: Robert Bajkowski
Mam na sobie:
Płaszcz – Bielenia Woman MTM
Sweter – Yaya Women at Liya Boutique
Sukienka – Mitika at Liya Boutique
Szal – Louis Vuitton
Naszyjnik – Lewanowicz
Kozaki – Max Mara
Torebka – CH Carolina Herrera
Rękawiczki – Wittchen
P.S. Podoba Ci się ten post? Poznaj więcej moich MODNYCH STYLIZACJI.
Do zobaczenia!